Domowy salceson
Składniki:
1,20
kg golonki wieprzowej tylnej ze skórą
2
sztuki nóżek wieprzowych tylnych(może być pół głowy)
35-40
dag serca wieprzowego lub ozorków wieprzowych
40
dag łopatki wieprzowej
1,5
l bulionu mięsno-warzywnego
4-5
ząbki czosnku świeżego
5
listków laurowych
15
ziaren ziela angielskiego
sól
pieprz
czarny i biały
kolendra
sproszkowana (nie cała łyżeczka)
ok 1
m osłonki na salceson
sznurek
Przygotowanie:
Mięso
opłukać ,oczyścić z ewentualnej szczeciny, włożyć do dużego gara zalać 1,5 l
bulionu, dodać ziele angielskie i liście laurowe i gotować na małym ogniu
pod przykryciem aż mięso będzie miękkie ok 2-3 godz.
Po
tym czasie mięso wyjąć z garnka (zostawiając półtora szklanki wywaru)
Mięso
obieramy z kości i chrząstek,i kroimy na kawałki mniej więcej takie jak na
gulasz, tłuszczyk i inne twardsze włókna kroimy drobniutko lub mielimy na
maszynce,wszystko razem mieszamy i doprawiamy porządnie solą,pieprzem,czosnkiem
przeciśniętym przez praskę,kolendrą i dolewamy półtora szklanki wywaru
odcedzonego-mięso musi być mocno doprawione bo niedoprawiony salceson jest nie
smaczny. Mieszamy wszystko dokładnie i pakujemy do osłonek. Nakładamy szczelnie
do zawiązanej z jednej strony osłonki, tak żeby było jak najmniej powietrza ,na
koniec jeszcze dociskamy mocno i skręcamy sznurkiem na końcu.
Wyszły
mi 2 batony salcesonu.
Salceson
parzymy w garnku z wodą przez 1,5 godz( temp.wody 80 stop)
Po
wyjęciu salceson ma odparować przez pół godziny i wtedy wynosimy go do chłodnego
miejsca i obciążamy np. między dwie deski do krojenia i na górę coś ciężkiego.
Tak
zostawiamy do wystygnięcia najlepiej na kilka godzin lub na noc.